Problem, który powinniśmy szybko rozwiązać
W naszym życiu pojawia się wiele specjalnych okazji, kiedy to szczególnie zależy nam na tym, aby dobrze wyglądać. Ważne wystąpienia, spotkania biznesowe, przygotowania na konferencje, wieczorne wyjście na uroczystą kolację. Nasze plany może natomiast pokrzyżować dość prozaiczny problem, jakim jest nadmierne wypadanie włosów u mężczyzn. Problem jest jednak błahy tylko pozornie, gdyż jeśli nie podejmiemy żadnych kroków zaradczych- szybko możemy dorobić się nieestetycznie wyglądającej łysiny, która u mężczyzn najszybciej obejmuje okolice czoła oraz skroni.
Skąd bierze się ten problem? Jakie może mieć podłoże?
Przyczyn może być co najmniej kilka. Zdecydowanie najczęściej za przyczynę łysienia już w okolicy 40 roku życia uznaje się czynniki genetyczne. Tendencję do szybkiego łysienia można więc odziedziczyć po rodzinie i też zdecydowanie najtrudniej jest zaradzić łysieniu, które jest właśnie spowodowane przez geny. Jednakże, nie zawsze tak jest, gdyż drugim, bardzo częstym czynnikiem, jaki powoduje wypadanie włosów jest testosteron. Ten męski hormon w taki sposób oddziałuje na włosy, że stają się bardzo cienkie i wiotkie, a w konsekwencji tego szybko wypadają. Kolejną przyczyną może być prowadzony przez nas styl życia, to, że nie do końca dobrze o siebie dbamy, chroniczny stres oraz niewłaściwa pielęgnacja również przyczyniają się do łysienia. Potem zostanie tylko przeszczep włosów.
Działać na własną rękę czy zgłosić się po poradę do specjalisty?
Możemy próbować na własną rękę walczyć z problemem wypadania włosów, jeśli jednak zależy nam na skuteczności takiej terapii- najlepiej od razu zgłosić się na wizytę do trychologa. Ten będzie mógł przeprowadzić analizę stanu naszych mieszków włosowych i będzie w stanie postawić diagnozę, co do przyczyny wypadania włosów. Tym samym rekomendowana terapia zaradcza będzie miała znacznie większe szanse na powodzenie. Musimy być przygotowani na to, że najprawdopodobniej potrzebnych będzie kilka wizyt u takiego specjalisty w odpowiednich odstępach czasowych.
